GłównaFelietonyWolski - blisko i daleko

Opublikowano:

Wolski – blisko i daleko

Na drodze współpracy Daniela Myśliwca z piłkarzem, którego już w karierze prowadził, stoi Motor Lublin.

27-letni ofensywny pomocnik wydatnie przyczynił się do awansu do Ekstraklasy. Ten zaś pokrzyżował nieco szyki łódzkiego klubu. Plany, by Bartosz Wolski znów grał pod wodzą Myśliwca – tak jak dotąd w 90 meczach; u żadnego innego trenera w profesjonalnej, seniorskiej piłce nie zanotował ich więcej – sięgają kilku miesięcy. Pewnie zostałyby już zrealizowane, ale Motor nie chce po awansie pozbywać się jednego ze swoich najlepszych piłkarzy.

Michał Wlaźlik, dyrektor sportowy Motoru poinformował na Twitterze, że jego klub 19 czerwca otrzymał ofertę za piłkarza, ale dzień później ją odrzucił.

– Jest nieobecny ze względu na lekki uraz. Ale zapewniamy, że możecie być spokojni – napisał profil kubu z Lublina, gdy nazwiska Wolskiego zabrakło w protokole przed sobotnim meczem Motoru z Widzewem w „Sercu Łodzi”.

Lublinianie nie są pod presją finansową, mają z piłkarzem kontrakt do przyszłego roku z opcją przedłużenia, więc w teorii szanse na pozyskanie pomocnika nie są wielkie. Ale istnieją, nawet jeśli nie w tym okienku transferowym.

Chęć współpracy na linii Wolski-Myśliwiec nie jest jednostronna. Przed podpisaniem ewentualnego kontraktu indywidualnego z piłkarzem bardziej można byłoby mówić o dopełnieniu formalności niż starcie długich, trudnych negocjacji.

Widzewa, trenera i piłkarza przekonywać nie trzeba. Z drogi zjechać musi jedynie Motor.

SKOMENTUJ:

5 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj