Jak powinny potoczyć się losy wypożyczonego do Ruchu Chorzów piłkarza w rundzie wiosennej?
„Niebiescy nie chcą się go pozbywać, ale Widzew Łódź nie jest zadowolony z tego, ile minut zaliczył jesienią ich zawodnik”, napisał Szymon Janczyk na Weszło.
Ja zaś jestem zadowolony – z każdej minuty, której nie rozegrał w tej rundzie w Widzewie, a za którą Widzew w żadnym stopniu nie musi mu płacić. 100% wynagrodzenia pokrywa Ruch Chorzów, do którego Letniowski jest wypożyczony.
Przy Piłsudskiego 138 miał dobre wejście jesienią, jeszcze w 1. lidze. Po kontuzji już nie wrócił do formy. W Ekstraklasie często psuł akcje, tracił piłki, a serial Canal+ uwidocznił, jak duże pretensje miał do jego postawy i zaangażowania ówczesny trener RTS.
Piłkarsko – coś tam potrafi. W Chorzowie miał okazje, by to udowodnić, ale jesienią tego nie zrobił. Warty odnotowania był tylko jeden przebłysk, kiedy strzelił ładną bramkę z Zagłębiem. W pozostałych kolejkach nie błyszczał, a przecież także w tym meczu z drużyną Fornalika można mu było zarzucić choćby niezbyt intensywny pressing.
Inna sprawa, że nie ma co wybrzydzać. 532 minuty to 31% możliwych do zagrania. W co trzecim meczu wychodził w podstawowej jedenastce. Czy zasłużył swoją postawą na więcej? Czy częściej na boisku przebywałby w Widzewie? Albo w jakimkolwiek innym klubie Ekstraklasy?
Ruch ma piłkarza, którego chce. Widzew nie płaci za piłkarza, którego nie chce. Letniowski jest w klubie, w którym gra. Nie tak wiele, jak wszyscy by chcieli, ale gra. A może wiosną grać częściej. Wszystko w jego nogach.
Dywagacje o powrocie można zacząć, gdy pomocnik na ten powrót zasłuży. Póki co trwa sytuacja, z której trudno nie być zadowolonym jakiejkolwiek ze stron.
I was examining some of your articles on this internet site and I think this web site is rattling informative!
Continue putting up.Raise blog range
Szkoda ze nie ŻALĄ sie na mała liczba minut Sypka w lechii!
Dlaczego Wichniarek nie przyzna ze to kolejne wtopy transferowe gotowkowe !?
Tym bardziej że kontrakt kończy mu się w czerwcu… A chyba nikt w klubie nie myśli o opcji przedłużenia bo taka jest…