GłównaFelietonyDziewiątka kropką nad i

Opublikowano:

Dziewiątka kropką nad i

Przedrostek „bardzo” do dobrego okienka transferowego powinien postawić równie dobry środkowy napastnik.

W porównaniu do wiosny, w kadrze Widzewa zaszły spore zmiany. Nie liczę Letniowskiego, który był na wypożyczeniu, czy niegrających Przybułka, Dawida, Szymańskiego, Kempskiego i Lenarta. Na ten moment letnie rotacje wyglądają następująco:

Gong przyszedł za Terpiłowskiego.
Łukowski za Tkacza.
Kozlovsky za Ciganiksa.
Hajrizi za Szotę.
Sypek za Zielińskiego (skrzydłowy za prawego obrońcę, których było trzech).
Wracający do zdrowia Shehu i Kerk za Kuna oraz kontuzjowanego Pawłowskiego.
Krajewski za Milosa.
Sobol za Sancheza.

Liczbowo – mniej więcej to wszystko się zgadza. Ba, w wielu przypadkach mamy do czynienia ze zmianą na lepsze, albo przynajmniej nie na gorsze. To okienko wygląda nieźle. Być może najlepiej od lat.

Tylko ta ostatnia roszada nie daje mi przed startem sezonu spokoju.

Nawet jeśli założymy, że w hierarchii napastników Sobol zastąpi Rondicia, a Rondić – Sancheza (Bośniak przejął już nawet numer 9), to wciąż nie jest to zmiana, którą w ciemno można nazwać wzmocnieniem.

Nie chodzi o to, by naszych napastników dyskredytować czy odbierać im pewność siebie.

Kibicuję Imadowi i Hubertowi z całych sił. Niech się ścigają w zdobyczach bramkowych, niech walczą nie tylko o skład, ale nawet o koronę króla strzelców Ekstraklasy. Życzę im tego z całego serca.

Chodzi o maksymalizowanie szans. O to, by wzmocnionej drużyny w nadchodzącym sezonie niepotrzebnie nie wyhamować.

By nie być jak super nowoczesne, piekielnie mocne i szybkie auto, które nie ma powietrza w oponach. Będzie się świetnie prezentować. Nawet dałoby radę nim jechać. Ale czy dojedziemy tam, gdzie chcemy?

Jasne, pewności nie da żaden piłkarz na świecie. Pytanie, czy możemy przystąpić do sezonu 2024/25 z myślą, że zrobiliśmy wszystko, by punktować od początku jak najlepiej?

Sobol na treningach może wyglądać dobrze i imponować skutecznością. Ale na ten moment ma 24 lata i 0 bramek w Ekstraklasie.

Jest kandydatem na następcę najlepszego strzelca drużyny, może nawet nim zostanie, ale na ten moment – takowego moim zdaniem wciąż nie ma. A nowy sezon zaczyna się za 8 dni.

Footballscout, który bezbłędnie informował o transferach do Widzewa, w kwestii nowej „dziewiątki” uspokajał wczoraj na Twitterze: „Klub szuka opcji nr 1, więc nie chce się pomylić w wyborze„.

Zacznijmy od dobrych informacji, a mianowicie: faktycznie, czekamy na kogoś mocnego. Nie chcemy trzeciego napastnika na podobnym poziomie. Jeśli ktoś dołączy na tej pozycji, będzie „na papierze” jednym z najlepszych piłkarzy w całym zespole. To dobra wiadomość.

Najważniejsze w tym przypadku jest „czy?”, ale nie lekceważyłbym pytania „kiedy?”. Od dawna wiemy, że Jordi Sanchez chciał odejść. Czas, by znaleźć następcę, nie był najkrótszy. Pytanie, czy wystarczający, by zdążyć z tym przed sezonem?

Chyba nie.

Niedawno pisałem o obawie przed scenariuszem, w którym przyjście snajpera uzależnione będzie od wyników w pierwszych kolejkach. Albo od formy Rondicia i Sobola. Chciałbym go uniknąć, by oglądając mecz Widzewa nie zadawać sobie absurdalnego w swej istocie pytania, co byłoby lepsze na dłuższą metę: gole i punkty w pierwszych kolejkach czy nowy snajper na cały sezon?

Ktoś powie: na dobrą okazję warto poczekać. Że wielu dobrym zawodnikom „odpadną” pierwsze opcje, więc będzie można taniej ściągnąć ich do siebie, a tak w ogóle to okienko zamyka się dopiero we wrześniu…

Do jego końca w Ekstraklasie rozegramy 7 kolejek. To 21 punktów do zdobycia. Nie widzę powodu, by nie powalczyć o te punkty wszystkim, na co nas stać.

Ściskam kciuki, by poszukiwania tej „kropki nad i” były tyleż owocne, co intensywne. Warto postawić ją jak najszybciej.

SKOMENTUJ:

8 KOMENTARZE

  1. Ja widzę to tak, że kwestia ściągnięcia nowego napastnika jest uzależniona od dyspozycji dwóch obecnych napastników.
    Tak na zdrowy rozsądek, przy tak dużej liczbie jakościowych pomocników, skrzydłowych, rola napastnika będzie odnaleźć się w polu karnym przeciwnika i „dostawić” nogę do podania. W mojej ocenie taką rolę będzie pełnić Soból, który gole strzelać potrafi i czuję głód strzelania.
    Więc jeżeli wszystko zagra jak należy, tzn zdrowy Kerk, który potrafi dobrze dośrodkować właściwie z każdego miejsca na boisku, zdrowi i w formie skrzydłowi, dobra pewna obrona, to damy radę z tymi dwoma napastnikami.

  2. Przyłączam się do Geo. Malkontenctwo wkurw… a mnie już od dłuższego czasu. Wszystko co by nie było robione w klubie jest robione źle, Stamirowski jest według wielu złodziejem i to przeciwieństwem Robin Hooda bo zabiera biednym kibiców pieniądze z karnetów do własnej kieszeni a sam dokłada połowę tego. Rydz z pryszcza na czole jak go wyciska rano to planuje na podstawie tego co z niego wyciśnie kolejny dzień w pracy. Wichniarek nie zna się na robocie bo sto Jordi kolegę weźnie do Widzewa albo Woźniak znajdę z Turcji przygarnie teraz pewnie Koza po tygodniu w Opalenicy tak się zachwycił Widzew em że Gonga telepatycznie nakręcił na przeprowadzkę a reszta transferów??? Hmmm ten po kontuzji tamten po kontuzji a ten tylko z 2 ligi kolejny chuj wie skąd bo z Kosowa pewnie po to żeby Kastrati odpalił bo był samotny i dlatego grał piach. Ludzie ludzie ludzie dajcie naszym władczy popracować bez narzekania na wszystko tylko po to żeby ponarzekać i powkurwuać ucho. Ja jestem zadowolony bo jest progres i wolę wolny progres i stabilizację niż jeden wyskok ponad stan potem długi i degrengolada jak to już przerabialiśmy dwa razy. Dajcie im kredyt zaufania i odpalcie swoje tuby jak się posra (obyście nie mieli takiej okazji)…

    • I to jest komentarz PRAWDZIWEGO, INTELIGENTNEGO KIBICA RTS WIDZEW, DZIĘKI BO TAKIE TEKSTY SĄ U NAS BARDZO POTRZEBNE!!!

  3. Trochę nie kumam narzekania malkotentów. Co by nie zrobić to komuś się nie podoba. Skoro tak wszystko k…a najlepiej wiecie to czemu Wy nie jesteście dyrektorem sportowym i właścicielem, na których wciąż plujecie, tylko ustawiliście się, zakompleksione małe ch..i w wygodnej pozycji anonimowych komentatorów, gdzie nie poniesiecie konsekwencji za swoje słowa, a tylko wszystkich wkurwiacie? A może jesteście po prostu głąbami o bardzo niskim IQ? Serio nie wiem. Bo jak nisko trzeba zejść z percepowaniem rzeczywistości, żeby nie przyswoić, że klub będzie kupował i sprzedawał pilkarzy. A na kim można zarobić? Na tych z pierwszych stron gazet przy możliwościach klubu? A moze na tych, krorych chce miec kazdy? A moze jednak na tych, ktorych uda sie wynalezc znikad? Na takich noname typu Ravas czy Sanchez czy Cyganiks? Wichniarek zrobil trzy fajne deale czy sie komus podoba czy nie!? Teraz pojawila sie jakas kasa wiec sa jeszcze fajniesze transfery, oby skonczyly sie jeszcze lepszymi dealami. A ze zdarzaja sie pomylki? Nosz kurna – to biznes! Nie ryzykujesz – nie jedziesz! Tkacz czy Przybulek czy Guzdek…no coz… Wiec wrzuccie na luz i obserwucie co sie wydarzy, bo zaczyna byc fascynująco:)

    • Brawo, BRAWO! Pozytywnej reszty lata, budującej jesieni i jeszcze fajniejszej wiosny dla Ciebie i wszystkich, którzy sercem za WIDZEWEM w przeciwieństwie do W.T.M. bo tam ciągle narzekają nie wspominając o manipulacji wpisami. PROGRES W KLUBIE JEST I TO W KAŻDEJ SFERZE! POZDRO DLA WIDZEWIAKÓW

  4. Nasi włodarze czekają na okazję, a najlepiej na darmochę, bo takimi są przecież kutwami od lat.. Według nich nic wielkiego się nie stanie, jeśli żadnego snajpera już nie będzie. No cóż, tak wygląda widzewskie c”est la vie…

  5. „Czas, by znaleźć następcę, nie był najkrótszy. Pytanie, czy wystarczający, by zdążyć z tym przed sezonem?”
    właśnie na co czekali i czekają włodarze?! chyba nie na pieniądze!!!!! aha na okazję za darmo, ano chyba że tak….

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj